Segmenty stacji przed montażem podczas wiosennych warsztatów w Raciborzu. Ten "występ" był kompletną porażką dla mojej stacji. Nie udało się uruchomić żadnej zwrotnicy (miałem niewłaściwy zasilacz do zasilania serwomechanizmów i jak się później okazało płytki sterowników były źle wykonane), były problemy z dopływem prądu i prowizoryczną polaryzacją na rozjazdach, na wiaduckie na torze prostym zrobił się "dołek". Ostatecznie "jakoś" dało się wykonywać obloty składów, ale lokomotywę trzeba było pchać, albo całkiem przenieść.
16.04.2015
Previous Thumbnails Next